|
|
|
Instalacja w bloku |
|
|
W blokach też mieszkają ludzie i nieprawdą jest,
że systemy centralnego odkurzania zarezerwowane są jedynie dla mieszkańców
domków! Nieprawdą jest, ponieważ przy odrobinie dobrej woli z
powodzeniem można wykonać instalację systemu dla mieszkańców bloków czy
apartamentów. I nie mówimy tu o zbiorczej strukturze z jednym urządzeniem
gdzieś w piwnicy. Takie instalacje w wielorodzinnych budynkach nie sprawdzają
z uwagi na kłopoty organizacyjne dotyczące opróżniania głównego zasobnika,
a także ze względu na komunikacyjne właściwości rurociągu biegnącego do
poszczególnych mieszkań.
Dobrym rozwiązaniem jest indywidualna instalacja z małą ale
skuteczną jednostką centralną Husky
QCompact
(kliknij
tu) oraz zawartym w zestawie
szczotek oraz wężem ssącym o długości 7,5m.
Oto przykład instalacji w małym mieszkaniu na drugim piętrze
seryjnego bloku mieszkalnego.
|
|
Zaczynamy od prezentacji rzutu obrazującego rozkład
pomieszczeń.
Rzut mieszkania o pow.52m2
|
LEGENDA:
_________________________________
-
- OKNA
-
- WEJŚCIE
-
- SZAFA
-
- SZAFKA NA
ODKURZACZ
-
- TRASA RUROCIĄGU
JC
- JEDNOSTKA CENTRALNA
G
- GNIAZDO SSĄCE
S
- SZUFELKA AUTOMATYCZNA
W
- WYDMUCH
Informacje dodatkowe:
- Odległość od jednostki centralnej do gniazda ssącego
wynosi 6,5m.
- Długość ściany w sypialni to 5m.
- Ściana nośna znajduje się za plecami szafy
|
Dlaczego warto nawet w bloku?
Argumenty na podstawie których podjęto decyzję o budowie
systemu w mieszkaniu blokowym:
- skuteczniejsza praca - zasysany kurz
transportowany poza pomieszczenia mieszkalne to wyjątkowo higieniczna
propozycja, dająca nie tylko poczucie czystego pomieszczenia, ale głównie
istotnie zmniejszająca zanieczyszczenia w mieszkaniu - kurz nie
wraca już :-) ! Z workiem śmieci na kółkach podróżujących
po naszym mieszkaniu - KONIEC!
- wygodniejsza obsługa: jeden lekki i długi wąż
ssący sięgający w każde miejsce domu bez myślenia o przełączaniu
kabla elektrycznego dodatkowo utrudniającego pracę i często brudzącego
narożniki ścian, mebli... "Brak" odkurzacza na krótkim wężu
ssącym to naprawdę duża wygoda. Szufelka automatyczna zamontowana
tuż przy drzwiach wejściowych pozwala natychmiast pozbyć cię piachu
przyniesionego pod butami, co wyśmienicie wpływa na obniżenie
zabrudzenia i zarysowania podłogi (nie nosi się), a tym samy wyjątkowo podnosi
samopoczucie domowników (głównie Pani domu ;-).
- cisza zapewniona dzięki cicho pracującej, ustawionej na
balkonie, zabudowanej w małej szafce jednostce centralnej. Po
uruchomieniu okazało się, że podczas pracy przy zamkniętych drzwiach
balkonowych nic nie słychać! Na balkonie słyszalny jest dźwięk
przypominający pracującą małą suszarkę do włosów, a więc
pomijalny z punktu "słyszenia" sąsiadów. Rozmowa
telefoniczna, a nawet tradycyjna już nie stanowi problemu podczas
odkurzania, o słuchaniu muzyki czy wiadomości nie wspominając. Zasypiające
czy śpiące już dziecko nie jest już powodem do odkładania odkurzania.
To inaczej mówiąc dodatkowy czas i brak nerwowej
atmosfery często towarzyszącej odkurzaniu.
- pies (labrador) biegający po domu to codzienna
radość ale i udręka wynikająca z ilości włosów jakie zostawia
w okresie linienia. Zainstalowany system o wiele szybciej połyka sierść
z każdego zakątka, podłogi (kanapy ;-), a dodatkową atrakcją jest
wyczesywanie zwierzaka, możliwe nawet na klatce schodowej dzięki długiej
rurze. Specjalna szczotka do czesania zwierząt stanowi konkretną kartę
przetargową - pies kocha te chwile z odkurzaczem!
|
Opis instalacji.
Z uwagi na małe rozmiary mieszkania, instalacja sprowadziła
się do wykonania trzech otworów w ścianach oraz kanału, którym
przeprowadziliśmy główny odcinek rurociągu. Ten trudny etap był wykonany
w cztery godziny, w czasie gdy sąsiedzi (szczególnie ich dzieci) przebywali
poza domem. Niestety prace tego typu nie są ciche. Nie są także czyste i
trzeba liczyć się z dość dużym zapyleniem CAŁEGO mieszkania. Na tym
etapie potrzebna jest duża wyrozumiałość mieszkańców i jeszcze większa
wiara w sens prowadzenia tego typu instalacji. Po jej uruchomieniu problem
jednak znika. Obsadzenie gniazda oraz szufelki jak i umocowanie jednostki
centralnej stanowiło łatwiejszą część prac. Po zakończeniu instalacji
pozostało zagipsowanie powstałych bruzd i nierówności. Nie obyło się bez
malowania ścian w sypialni.
System pracuje od Września 2005. Bardzo ciekawym doświadczeniem
była praca w zimę 2005/6, która jak wiadomo była wyjątkowo mroźna. Okazało
się, że nie dla Husky! Odpowiednia obudowa pracująca w wyciszonej gumową
(okienną) uszczelką szafce doskonale spełnia swoje zadanie, chroniąc
silnik i turbinę. Nie było żadnych problemów również z elektroniką
sterującą pracą silnika. Po takim doświadczeniu z czystym sumieniem możemy
oferować tak wykonany system.
Skuteczność jak i wygoda jest nie porównywalna do
tradycyjnej formy odkurzania, co jest odczuwalne nawet w tak małym
mieszkaniu.
|
Wykonanie instalacji
Pierwszym etapem jest zawsze dobry plan. Rozrysowanie
pomieszczeń (ewentualnie analiza posiadanego planu) pozwala wybrać najlepszą
drogę dla rurociągu, ale przede wszystkim odpowiednie miejsce na punkt
(punkty) ssące. W naszym projekcie zrezygnowaliśmy z kuchennej szufelki
automatycznej ze względu na położoną podłogę panelową. Kucie do kuchni
oznaczało by remont generalny, na co nie zgodziła się mieszkająca tu
rodzina.
Kolejne ruchy to wystawienie wszystkich przedmiotów poza
pokój, w którym planowaliśmy "kanał główny".
Teraz zaczyna się
WIERCENIE Teraz, bo od tego jak uda
nam się wykonać otwory zależy położenie kanałów. Ściany, szczególnie te
nośne, pełne są stalowych prętów zbrojeniowych. Wykonanie otworu w
zaplanowanym miejscu z pewnością nie jest łatwe z tego powodu. Pierwszym
jest otwór odprowadzający śmieci z szufelki automatycznej. Wiertło
prowadzone od strony szafy wnękowej (bez pleców) pozwoli nam wykonać otwór
na rurę unikając dużych zniszczeń w około.
Podczas wiercenia i kucia warto posługiwać się separatorem
wyłożonym plastikowym workiem na śmieci i odrobiną wody na dnie. Podłączony
do tradycyjnego odkurzacza (to będzie jego ostatnie zadanie ;-) stanowi jedną
ze skuteczniejszych metod zmniejszająca ilość kurzu w domu.
Z uwagi na niską podłogę szafy (pięć centymetrów od
paneli) rurę od szufelki musimy poprowadzić tuż nad nią. Istotne jest , aby
otwór powstał po precyzyjnym odmierzeniu.
Pierwsze wiercenie wykonamy długim wiertłem prowadzącym. Kolejne przy pomocy
otwornicy.
Nie zapominamy o równoczesnym odsysaniu kurzu przez ssawkę
separatora.
Uzyskany w ten sposób otwór jest równy i wygląda
estetycznie. Niewielki otwór prowadzący pozwala na przejście do etapu
wykonania kanałów na rury.
|
KUCIE
Kilkadziesiąt minut pracy młotem pneumatycznym pozwala
wykonać bruzdę na rurę. Taka trasa powinna być wcześniej przetestowana
wykrywaczem. Pozwoli to uniknąć przecięcia np. kabli elektrycznych.
Na szczęście wylewka okazała się na tyle gruba, że
prowadzenie go w ścianie było zbędne (w wylewce łatwiej to wykonać).
Pozostały
gruz to łącznie trzy wiaderka. Mniejsze kawałki z bruzdy na rurę można oczyścić
także separatorem.
Teraz można dokończyć otwory. Pierwszy - od szufelki
automatycznej.
Kolejna "dziurka" ma gniazdo ssące
powstała w centralnej części domu. Uwaga na kable 220V !
I teraz można już wykonać kanał łączący ten punkt z
drugiej strony ściany.
Szafa posiada ściankę maskującą w której zamontowane będzie
gniazdo ssące. Taka ścianka również powinna posiadać odpowiednio wycięty
otwór.
Można to zrobić dopiero teraz, ponieważ jest to łatwe z
uwagi na wyznaczenie jego miejsca przy pomocy rurki:
Po wyznaczeniu poprawnego miejsca możemy
wykonać otwór dla gniazda ssącego:
Podobnie postępując wycinamy otwór w ściance szafki -
obudowy dla jednostki centralnej...
Kilka kolanek, odpowiednie docięcie rury i nasza szafka
gotowa jest na przyjęcie psiego lokatora - jednostki centralnej Husky QCompact.
<
- to miejsce na gniazdo wydmuchowe.
... przeznaczonej do ustawienia na
balkonie, do którego prowadzi kanał z otworem w ścianie między sypialnią
a balkonem :
|
UKŁADANIE KSZTAŁTEK I RUR
To ważne aby rury w kanałach leżały swobodnie - bez naprężeń.
Nie przesuwają się podczas klejenia i nie ma ryzyka montażu pod złym
kontem, szczególnie przy trójnikach. Taki "suchy montaż" to także
dużo pracy polegającej na odpowiednim docinaniu rur. Pamiętajmy że rura krótsza
o 5mm może spowodować nieszczelność całego systemu. Należy w takim
wypadku wymienić dany odcinek na nowy o odpowiedniej długości.
Rozwiązanie układu tego trudnego fragmentu pozwala na
dalszą pracę polegającą na docinaniu odpowiedniej długości odcinków rur
naszego systemu.
|
KLEJENIE KSZTAŁTEK I RUR
To nie zbyt łatwa czynność. Trzeba to robić sprawnie
ponieważ klej po kilku sekundach zespala kształtkę z rurą niezwykle
skutecznie. Nawet mała poprawka wiąże się z wymianą źle sklejonego
fragmentu. A jak można źle skleić tak prosty rurociąg? Wystarczy nie
dopilnować KĄTÓW przy kolankach i trójnikach. Aby zapobiegać takiemu małemu
przestępstwu, proponujemy mazakiem oznaczać poszczególne elementy.
Po posmarowaniu ZAWSZE MĘSKIEJ części rurociągu trzeba
jedynie sparować narysowane linie. Ich dokładne naznaczenie na rurociągu ułożonym
bez użycia kleju, a następnie szybkie dopasowanie po wsunięciu już
posmarowanych klejem elementów gwarantuje poprawny montaż zgodny z planem.
Przed klejeniem warto jeszcze dokładniej oczyścić kanały
- oczywiście separatorem współpracującym z starym, tradycyjnym
odkurzaczem.
Nie wolno zapominać o kablu sterującym włączaniem
jednostki centralnej PRZED zalaniem bruzdy z rurami.
|
TESTOWANIE
Tak przygotowany rurociąg należy przetestować. Należy za
pomocą manometru zmierzyć podciśnienie na końcówce ssącej przy jednostce
centralnej. Teraz, zatykając otwory ( w tym wypadku jeden) ssące, podłączamy
jednostkę centralną do głównej rury ssącej naszej instalacji.
Kontrola podciśnienia na nie zatkanym otworze powinna wykazać wartość
niemal identyczną jak przy samym odkurzaczu. Znaczne rozbieżności oznaczają
rozszczelniony rurociąg i konieczność usunięcia usterki JESZCZE PRZED WYPEŁNIENIEM
kanałów z rurociągiem.
|
WYPEŁNIANIE
Tak przygotowany rurociąg można wypełnić. W naszym
wypadku wykonaliśmy to pianą montażową używaną do instalacji np:okien.
Nadmiar wyschniętej po kilku godzinach piany można obciąć
ostrym nożem. W naszym wypadku operacja ta trwała długo, bo jak widać
przesadziliśmy z ilością tego rosnącego jak huba na drzewach budulca.
|
GIPSOWANIE
Pianka stanowi jedynie wypełniacz, ale aby uzyskać gładkie
ściany i podłogi, należy popracować troszkę gipsując nierówności.
Po pierwszym malowaniu nasze pomieszczenia zaczyna
przypominać pokój dla ludzi.
Widoczny na ostatnim zdjęciu przewód elektryczny stanowi
formę przedłużacza zakończonego gniazdem na stałe zamontowanym w szafce z
jednostką centralną. Taka forma instalacji jest bezpieczna ponieważ umożliwia
natychmiastowe odłączenie napięcia w razie potrzeby.
Tak przygotowane pomieszczenie wymagało jeszcze dokładnego
malowania, ułożenia wykładziny i przykręcenia listew przy progowych.
Teraz nadchodzi etap montażu...
|
GNIAZDA SSĄCEGO
To nie była typowa instalacja na płytce montażowej. Różnica
w stosunku do ogólnie przyjętych zasad polegała na tym, że naszą płytkę
montażową musieliśmy odpowiednio dociąć aby została wstawiona do otworu
w ścianie.
Typowa płytka montażowa swoją konstrukcją pozwala na rozłożenie
sił występujących podczas wkładania i wyjmowania węża ssącego. W naszej
konstrukcji taką rolę spełni ścianka maskująca szafy, a więc nie
uszczupli to trwałości naszej konstrukcji.
Nie zapominamy o kabelku sterującym.
Z uwagi na dystans między dociętą płytką montażową a
gniazdem (grubość ścianki szafy) musieliśmy zastosować dodatkowy element
o nazwie "mufa przedłużająca gniazda ssącego".
Tak wygląda gotowe gniazdo ssące.
Teraz kolej na...
|
SZUFELKĘ AUTOMATYCZNĄ
którą zamontujemy pod szafą mimo, iż nie mieliśmy możliwości
przesunięcia tego mebla.
Po pierwsze - dopasowujemy rurę i przekładamy kabel sterujący.
Wybraliśmy to miejsce, bo wystająca rura nie będzie
widoczna z powodu zasłaniających ją zwisających ubrań (patrz dalej na
foto), a poza tym tylko w
tym miejscu nie ma szuflad , które przeszkadzają w takim montażu.
Teraz zajmiemy się otworem w podeście szafy - tam musi
zmieścić się nasza szufelka.
PO wsunięciu szufelki należało ustalić w który miejscu
zrobić na otwór w dnie szafy tak, aby spasować otwór w ścianie i pół
metra potrzebnego nam w tym miejscu rurociągu.
Pozostało połączenie całości, czyli: docięcie rury,
spasowanie kolanka, otworów mocujących szufelki automatycznej.
Po wykonaniu tych czynności można było ocenić wykonaną
pracę.
... uruchamiając nasze nowe, praktyczne urządzenie
w domu, czyli...
szufelkę automatyczną!
To długo oczekiwana chwila!
Wszyscy marzyli od dawna o czymś, co po naciśnięciu
jednego guziczka połknie tą cho.. ną, wszędobylską psią sierść:
Jak to bywa nie obyło się bez kłopotu - pies podczas
montażu nie
zaakceptował swobodnie leżącej szufelki i w mgnieniu oka przywitał się z
nią zostawiając na jej powierzchni nieco śladów, na szczęście nie groźnych.
Szybko jednak zorientował się, że to nie było mile
widziane więc dla natychmiastowej rehabilitacji postanowił przyspieszyć
pierwszą próbę, przynosząc potrzebną do podmiatania...
... którą natychmiast postanowiliśmy użyć...
Ale nic nam z tego nie wyszło, bo zapomnieliśmy "o jednym
małym drobiazgu".
Przecież jeszcze nie podłączyliśmy...
|
JEDNOSTKI CENTRALNEJ
w przygotowanej do tego celu szafce.
ZAKUP
jednostki centralnej to czynność dość odpowiedzialna. Od
jej parametrów zależy skuteczność odkurzania. Jednak do tak małej
instalacji nie warto montować dużej jednostki ponieważ moc ssąca nie będzie
wykorzysta
Zakup jednostki to także symbol zakończenia prac Etapu 1
czyli rur w ścianach. Dla mieszkańców oznacza to przede wszystkim święty
spokój i... CZYSTOŚĆ teraz rozumiana jeszcze jako brak kurzu i pyłu
budowlanego na wszystkim co tylko jest w domu.
Zaciekawienie towarzyszące rozpakowywaniu jest duże.
Zwykle pierwszy raz mamy w domu takiego "gościa". Niby znane urządzonko,
a jednak coś w nim jest innego...
No, a dla labradora inny pies w domu może oznaczać tylko
jedno: miska do podziału!
Ale już nie długo dowie się, że ten pies Husky żywi się
wyłącznie kurzem i innymi elementami, na które w domach nie ma amatora.
Dobrze. Jednostkę centralną już mamy,
teraz pora na jej ...
MONTAŻ
Najpierw montujemy gniazdo wylotowe.
Należy jeszcze pomyśleć o tłumiku, choć sama szafka
uszczelniona gumową taśmą
wyśmienicie wygłusza i tak cichą pracę silnika.
Odpowiedni docisk można uzyskać wkręcając po prostu....
haczyk.
Działa rewelacyjnie!
ZAWIESZENIE URZĄDZENIA
Tak naprawdę to kwestia dwóch wkrętów na których wisi
nasz agregat. Odpowiedni rozstaw także nie stanowił problemu bo w instrukcji
obsługi znaleźliśmy makietę. Wystarczyło ustalić odpowiednią wysokość.
Urządzenie powinno wisieć tak, aby nie dotykało podstawą
do dna szafki i aby od góry zostało odpowiednio dużo miejsca na czynności
związana z wymianą worka.
Podpięcie tłumika do gniazda wylotowego, rurociągu ssącego
do ssania i przewodów sterujących kończy instalację. Ostatnią czynnością
jest podłączenie wtyczki do gniazdka z prądem.
UŻYTKOWANIE
polega jedynie na podłączeniu wtyczki do gniazda ssącego.
Wąż ssący nie posiada włącznika, a więc odkurzacz wystartuje
natychmiast.
NA balkonie jest raptem 0,25 metra kwadratowego mniej.
Uzyskaliśmy za to miejsce np.:do postawienia miednicy z praniem przeznaczonym
do powieszenia na sznurkach balkonowych.
W sumie wygląda to tak:
|
Wąż ssący oraz elementy zestawu sprzątającego także
nie zabierają wiele miejsca.
Znalazły schronienie na dnie szafy i są pod przysłowiową ręką.
|
OPINIE UŻYTKOWNIKA
|
PONIESIONE KOSZTY
|
|
|